2012/10/31

Ruhlex rulez

Bez mala dwa miesiace temu pan Ruhlex pochwalil sie na blogu pana Marka Dabrowskiego:

"podobnie jak p.architekt badam zamachy i czuję się do tego jako osoba z jakimś tam przygotowaniem prawniczym i kryminalistycznym uprawniona publicystycznie..."

Poproszony o blizsze szczegoly owego przygotowania prawniczego i kryminalistycznego Ruhlex nabzdyczyl sie i zmienil temat.

Wczoraj Diva (Divo?) Polskiej Blogosfery uchylila jednak rąbka tajemnicy:

"5. Nie pozwólmy tworząc hipotezy pozwolić sobie „skakać” z ładunków wolumetrycznych (jedyne sensowne rozwiązanie hipotezy wybuchu) na elementy technologii górniczych bądź inżynierii rozbiórek obiektów (budynki, wraki, etc...), bo de-konstruujemy sobie całą hipotezę."

A zatem, zaczynamy od stworzenia hipotezy, (zapewne mozemy taką hipoteze od kogos otrzymac gotową) a nastepnie bronimy jej rekami i nogami odrzucajac wszelkie fakty ktore moglyby tej hipotezie przeczyc.
Jednym slowem dopasowujemy rzeczywistosc do hipotezy, a nigdy odwrotnie.

No zaraz, chwileczke... przeciez my te szkole przygotowania prawniczego i kryminalistycznego obserwujemy na codzien w akcji od dwoch i pol roku.
To nie moze byc nic innego niz Przyspieszone Wieczorowe Kursy dla Sledczych organizowane przez Szeląga i Prokurature Wojskową!

No, panie Ruhlex, wreszcie jestesmy w domu.
Gratulujemy solidnego fundamentu pod jakze wyczekiwaną kariere.

Brak komentarzy: